Jeszcze mniej bezpieczeństwa i godności dla osób LGBT+. Czarzasty i Kosiniak-Kamysz targują się o nasze życie. Tusk milczy.


Jak dowiadujemy się z mediów, Włodzimierz Czarzasty spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, żeby zaoferować kolejne ustępstwa w temacie związków partnerskich. Celem jest wypracowanie takiego projektu, który zaakceptuje nie tylko PSL, ale nawet Nawrocki. Podsumujmy dotychczasową historię okrajania listy zabezpieczeń prawnych naszych rodzin:

❌ Kosiniak i spółka: nie podzielimy się prawem do zawarcia ślubu cywilnego z parami osób tej samej płci – wolimy wykonać tytaniczną pracę zmiany 200 ustaw, byle tylko osoby LGBT+  nie miały tego samego, co my,

❌ nie damy ochrony prawnej dzieciom, które mają dwie mamy lub dwóch ojców – śmierć rodzica biologicznego powinna oznaczać sierociniec, mimo że drugi rodzic żyje, bo przecież „chronimy rodziny”.

Na tym stanął projekt rządowy przygotowany przez zespół ex-Ministry Kotuli, który przed wyborami prezydenckimi zablokowano w rządzie, najprawdopodobniej na zawsze. 

A co zapowiadają nam politycy w odcinku następnym? Obudził się Włodzimierz Czarzasty, który podczas niedawnej rekonstrukcji rządu nie wywalczył nic oprócz zachowania obietnicy marszałkowskiego stołka dla samego siebie. Chwyta za cenzorski flamaster i wykreśla kolejne prawa, żeby dogadać się nad głowami osób LGBT+ z Kosiniakiem-Kamyszem i próbować wpłynąć na Nawrockiego:

❌ Czarzasty, Kosiniak i spółka: nie pozwolimy na zawieranie związków partnerskich w urzędzie stanu cywilnego – osoby LGBT+ nie powinny brukać swoją radością tego przybytku,

❌ nie zapewnimy żyjącym w Polsce tęczowym rodzinom “małej pieczy” nad dzieckiem, bo nawet umożliwienie drugiej mamie lub drugiemu tacie pójścia na wywiadówkę czy do lekarza godzi w świętość rodziny.

Ponieważ celem tej strategii jest udobruchanie nie tylko Kosiniaka-Kamysza, ale również walczącego z „ideologią dżenderyzmu” miłośnika zdrowych męskich rozrywek, elekta Nawrockiego, trzeba zapytać, co nam panowie jeszcze wykreślą? Pochówek? Dziedziczenie? Wspólne nazwisko? Ubezpieczenie zdrowotne?

❓Dziękujemy Czarzastemu za przespanie całej batalii o projekt rządowy i obudzenie się nie tyle za pięć, ile piętnaście po dwunastej. Dziękujemy też premierowi Tuskowi za żelazną konsekwencję w braniu naszego życia „na tapetę” już 14 lat! Wasze tchórzostwo bije po oczach, ale to nie wy poniesiecie jego konsekwencje.

Po co ta dyskusja o skrawkach, ten handel ludzką godnością? Jakie są racjonalne przesłanki za tym, że Nawrocki podpisze nawet tak ograniczony projekt? To polityk, któremu najbliżej do Konfederacji i innych neofaszystów, a w rządzie do hipokrytów z PSL-u.

Ustawa rządowa, która już była efektem kompromisu, musi być skierowana pod głosowanie w Sejmie. Po co? Żebyśmy mogli rozliczyć tych, którzy zagłosują przeciw. Nie obchodzą was nasze rodziny? Odwagi! Pokażcie to w głosowaniu.

🌈 Wiele osób z naszej społeczności czeka na jakiekolwiek rozwiązania prawne już tak długo, że jest gotowa zgodzić się na cokolwiek. Doskonale rozumiemy tę perspektywę. Jednocześnie nie wierzymy, że jakiekolwiek ustępstwa ze strony polityków w teorii nam sojuszniczych przyczynią się do uzyskania podpisu prezydenta.

🟤 Jeśli Nawrocki będzie chciał jakkolwiek zająć się tematem, dogada się z PSL-em w sprawie projektu ustawy o „osobie najbliższej” i żadne koncesje ze strony Lewicy nic tu nie zmienią. Po prostu wspólnymi siłami wprowadzą nam na lata bubel. Zadanie sojuszników w rządzie nie powinno polegać na legitymizacji takich posunięć.

Wesprzyj nasze działania!

Ustaw stały przelew lub przekaż
jednorazową darowiznę na rzecz Miłości.

Wesprzyj nasze działania!

Ustaw stały przelew lub przekaż
jednorazową darowiznę na rzecz Miłości.

Bądźmy w kontakcie!

Dopisz się i dostawaj ważne informacje od Miłości! 🙂

Miłość nie spamuje. Wysyła natomiast informacje o ważnych sprawach i działaniach, w które możesz się włączyć – tych mniejszych i większych, w zależności od tego, na co możesz i chcesz sobie pozwolić. A wszystko po to, żeby umożliwić Ci wpływ na poprawę sytuacji społeczności LGBT+ w Polsce. Ale też po prostu być dobrze poinformowaną osobą.

Mail jest pewniejszą formą kontaktu niż social media. Tu nie dzieli Cię od Miłości zmienny algorytm zależny od anonimowej korporacji. Od Ciebie zależy więc to, czy otrzymasz maila, ale też to, czy zapoznasz się z jego treścią 🙂

Najważniejsze: razem serio możemy więcej! A bycie w kontakcie to najmniej, co możemy wspólnie zrobić 🙂

Projekt / kodowanie